Koń jest zwierzęciem z natury płochliwym. Jako jeźdźca jesteśmy w stanie przewidzieć czego nasz koń się boi i czego może się wystraszyć. Różnego rodzaju kolorowe plandeki, ryczące bydło, latające ptactwo, gwałtowny hałas itp. mogą przestraszyć naszego wierzchowca i spowodować, że koń się spłoszy i ucieknie. Na szczęście wszelkiego rodzaju przeszkody można na spokojnie ominąć zachowując bezpieczną odległość. Reakcje strachu mogą zostać wyrażone na różne sposoby. Strach przed nieznanym jest najczęściej spowodowany bodźcami optycznymi, dźwiękowymi oraz zapachowymi.
Dlaczego konie tak łatwo się płoszą?
Jedne konie reagują wzrokiem, a inne słuchem. Wzrokowcy z pewnością wytrzeszczą oczy jak coś je przestraszy, ale nie zareagują na nieznane dźwięki. Są konie, które bez problemu przejdą obok nieznanego przedmiotu, a pęknięcie patyka pod kopytem, czy też kałuża sprawią, że wyskoczą w górę. W sytuacji, gdy koń nam się spłoszy, musimy opanować nasze emocje i nie dać się ponieść. Wpadanie w panikę to najgorsze co może się przydarzyć młodemu jeźdźcowi. Koń, gdy wpada w panikę i zaczyna uciekać, biegnie na oślep, dlatego nie zawsze można przewidzieć jak cała sytuacja się zakończy. Instynkt ucieczki konia, nigdzie nie prezentuje się tak doskonale jak w terenie.
To dlaczego konie się płoszą i łatwo może je ponieść jest spowodowane kilkoma aspektami. O tym, że konie są płochliwe już zostało wspomniane. Dla nich, naturalną reakcją jest ucieczka przed niebezpieczeństwem. Kolejną przyczyną ponoszenia koni jest odłączenie od stada. Konie są zwierzętami stadnymi, które są naprawdę mocno związane z innymi wierzchowcami. Jeśli koń na którym jedziemy zauważy, że jego stado wraca do stajni lub wychodzi na pastwisko, może chcieć do nich dołączyć i za nimi obiegnie. Jeśli koń nie może się wybiegać i nie jeździ się na nim regularnie, może mieć nadmiar energii. To kolejny powód ponoszenia. Podczas jazdy, nasz wierzchowiec będzie chciał pozbyć się nadmiaru energii zaczynając gwałtownie galopować bez możliwej kontroli. Ostatnia przyczyna ponoszenia koni tkwi w niedopasowanym siodle. Siodło jeździeckie jest najważniejszym wyposażeniem zwierzaka. Jeśli będzie ono za wąskie lub zbyt szerokie, koń może zareagować ucieczką przed dyskomfortem jaki powoduje źle dobrane siodło.
Co zrobić, gdy koń nam się spłoszy?
Nie ma jednego idealnego środka, który byłby nam w stanie pomóc przy płochliwych zwierzętach. Konie z natury są płochliwe, dlatego nieustannie musimy mieć się na baczności i w razie jakichkolwiek sytuacji, w których nasz koń zacznie uciekać – musimy odpowiednio zareagować.
Jeżdżąc konno powinniśmy być nie tylko czujni i uważni, ale także przewidywalni. Warto nauczyć się widzieć świat oczami konia. Wtedy będziemy wiedzieć, czego nasz koń może się przestraszyć i w miarę możliwości uniknąć spłoszenia. Świetnym rozwiązaniem jest oswajanie konia z bodźcami, które mogą wywołać u niego strach. W sytuacji, gdy nasz wierzchowiec się przestraszy i spłoszy, nie możemy reagować karcąc go za to co zrobił. Musimy zachować spokój i mieć świadomość tego, że w panice konia, kara mogłaby tylko pogłębić jego strach. Zbliżając się do przedmiotu, który wystraszył naszego zwierzaka, możemy pozwolić na obwąchanie danej rzeczy. Niekiedy takie rozwiązanie przyczynia się do zmniejszenia lęku przed następnym przejazdem.